piątek, 23 kwietnia 2021
Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
Wielki dzień dla każdego pisarza...
Życzę wszystkim kolegom po piórze rozwoju, kreatywności i twórczej weny. Na pewno trudna to droga, gdy w kraju deklaruje profesję literata ponad dwa miliony osób. Przez sito przechodzi garstka, więc los pozostałych jest nie do pozazdroszczenia. Zwłaszcza w kraju, który ma tak znakomitą historię literatury i światowej sławy nazwiska. Największym więc komplementem, jaki słyszę bardzo często, mojej twórczości jest nieporównywalność oraz pióro nie do podrobienia. Być może dlatego do dzisiaj nie opublikowałam moich dramatów. Jeden z nich "Lament" zdobył przychylne recenzje i został zakwalifikowany do druku przez trzy niezależne wydawnictwa. Dramat został porównany do twórczości Szekspira, co dla człowieka inteligentnego jest obraźliwe dla obu stron. Szekspir był, jest i będzie jeden i jedyny. Natomiast autor musi rewolucyjnie osiągnąć odrębność przy jednoczesnej przynależności do gatunku. To jest skomplikowane, ponieważ nasza podświadomość przyzwyczaja się do schematów i nowa jakość wywołuje oszołomienie. Z tego też powodu, np. ludzie z traumą dzieciństwa przyciągają przez całe życie cierpienie. Nie chcą takich osób, ale dokładnie takie przyciągają, bo potrafią funkcjonować w cierpieniu. W równym stopniu dotyczy to sztuki, dlatego niektórzy artyści są kopistami a nie twórcami i puszą się, gdy są nazywani drugimi Mickiewiczami czy Dostojewskimi. "Pycha to mój ulubiony grzech" mówi Al Pacino w "Adwokacie diabła" 😛