poniedziałek, 7 czerwca 2021
Poznajmy się
Skąd pochodzę i dokąd zmierzam? W literaturze czy w życiu? Trudno byłoby mi postawić kreskę, na tyle grubą, by oddzielała te dwa światy. Jednak ta moja pierwsza książka zmieniła wiele. Będąc w liceum otrzymałam propozycję wydania książki autorskiej. Odmówiłam, potem jeszcze kilka razy. Znajomi pukali się w czoło, bo ja sobie wymarzyłam, że ten pierwszy raz musi być wyjątkowy. Lata mijały, dostawałam nagrody, wygrywałam konkursy, intensywnie publikowałam w periodykach społeczno-kulturalnych i literackich, współtworzyłam antologie i almanachy, ale autorskiego debiutu nie było. I wreszcie zobaczyłam ogłoszenie w gazecie na konkurs literacki z okazji 650-lecia Olsztyna. Nagrodą miało być wydanie debiutanckiego tomu poezji. To moje miasto, tu się urodziłam i tu szłam trudną i krętą drogą na literacki Parnas. Z sercem w gardle poszłam na pocztę i wysłałam wydruk tomu wierszy podpisanego godłem. Parę tygodni później zadzwonił z samego rana nieznany nr telefonu. Zostałam poinformowana o zwycięstwie i zaproszona na uroczyste spotkanie. Wręczenie "Miejsca na ziemi" odbyło się w olsztyńskim Ratuszu w obecności członków Związku Literatów Polskich. Pierwszy egzemplarz nakładu symbolicznie wręczył mi sam Prezydent i w tym egzemplarzu złożyłam pierwszą dedykację właśnie Prezydentowi. Dzisiaj jestem autorką 14 książek i członkiem Związku Literatów Polskich. Mogę Wam powiedzieć, że warto jest czekać i warto spełniać swoje marzenia. Właśnie ta pierwsza książka otworzyła mi drzwi do świata, który pozostawał dla mnie wcześniej niedostępny. I dzięki tej wielkiej wygranej jestem dziś dokładnie tu, gdzie jestem. Dzięki tej książce dostałam wiele propozycji wydawniczych, poznałam wspaniałych ludzi, których nazwiska znałam jedynie z gazet. Jeżeli masz w sobie pasję i szlifujesz swój talent ciągłym doskonaleniem, pracą i zdobywaną wiedzą to nie zadawalaj się namiastką. Sukces Cię odnajdzie.