czwartek, 24 lutego 2022

Dark Mood

 Czasami, żeby przetrwać, trzeba  chronić się przed silnymi promieniami. Twoja przestrzeń nie musi być moja. Pamięć skrywa tajemnica, która gasi światło. Półmrok pozwala, by w nastrój weszły obrazy, niekoniecznie depresyjne. Ciemność jest po to, by rozpoznać światło, niekoniecznie elektryczne.


niedziela, 20 lutego 2022

Rzeczywistość na kształt snu

Bóg sam wymyślił taką opowieść
I nie trzeba sobie niczego zawdzięczać
Tylko spokojnie myśleć o odejściu
Z parapetu ostatniego aloesu
Albo paprotki
Albo azalii
Oniryczne zapiski
Są dowodem na odpływ
Na osamotnienie
I nic nierozumienie
I niemożność zrozumienia
W żaden sposób
Bo tam gdzie zaczyna dziać się sen
Zaczyna się dziać prawda
Ale my nie mamy nic do powiedzenia
Dobrze że nie jesteśmy w nim
Rasą wykształceniem ani poleceniem
Tylko widzem
Widzem lub biernym uczestnikiem
Własnego własnej własnych
Ostatni służący wiążą ci sznurowadła
Jesteś panem Ozyrysie
Wycieraczką twoją pokrowiec po istnieniu
Gołąb pokoju to twoja wątroba
Jakże martwi cię los Prometeusza
Ale za moment dopalasz ostatnią
Czarownicę z Salem albo z Salkowic
Przejmujesz się losem głodujących w Etiopii
Jesteś faraonem ograniczającym
Resztki dla ubogich
Strzelasz do Żydów w noc kryształową
A w porcelanową jesteś Żydem wiecznym tułaczem
Budzisz się zawsze.

środa, 16 lutego 2022

Entelechia

Tak to ty
Wprowadziłeś moją duszę
Do świata dźwięków
Których pilnie uczyłam się latami
Moje serce pozna każdy z nich
Na odległość najdalszych gwiazd
Stałeś się przyczyną
Mojego zaiskrzenia w świecie
Oceanów spraw i nieskończoności rzeczy
Ty więc się staniesz moim spełnieniem
Nim entelechia pchnie nasz statek
Muzyką ku ostatecznej formie.

czwartek, 10 lutego 2022

Bez twarzy

Droga do siebie. Czasami do siebie jest najdalej. Zwłaszcza tym, którzy tkwią w świecie wirtualnym. Odbiera on, chwila po chwili, prawdziwą twarz rzeczywistego życia. Wszystko jest dla ludzi przy zachowaniu właściwych proporcji. Zatracenie siebie nie jest warte lajka ani komentarza od tych bez imienia i nazwiska, zupełnie obcych, wymyślonych i nieprzystawalnych. Koszmar epoki internetowej polega na tym, że bliscy pod jednym dachem stają się dalecy, a dalecy w sieci stają się sobie bliscy. Królowa iluzji.

środa, 2 lutego 2022

Zwykła niezwykła codzienność

Zwykła, bo następuje po sobie. Jej stałą jest systematyczność. Niezwykła, bo decyduje o tym, co nastąpi. Codziennością można ranić, ale codzienność może też uskrzydlać bądź wnosić ukojenie. Codzienność ma miejsce na te niezapowiedziane, nagłe wydarzenia - momenty, które zmieniają codzienność raz na zawsze. Po tym już nic nie będzie takie samo, chociaż znowu nastąpi codzienność. Na tym polega istota istnienia, na stale powtarzanym a jakże odmiennym.