środa, 18 stycznia 2017

Dandys

to tytuł kolejnego tomu moich wierszy, których napisałam 32 (każdy pod tytułem "Dandys rozmawia z...) a wymyśliłam sobie, że będzie ich 44, więc do roboty... Tajemnica to kobieta a kobieta to tajemnica, więc nie zamierzam publikować więcej utworów z "Dandysa". Lubicie mnie? Ani trochę? Jakoś to udźwignę :). Dzisiaj staram się w hygge... Tak mocno wieczorem. Dużo poduszek, koce i kocyki, nawet pluszak, ulubiona herbata w równie ulubionym jumbo i jakiś film. Powinnam jeszcze ugotować kisiel z czarnego bzu, by było bardziej hygge, ale tylko powinnam. Z tymi bułeczkami i placuszkami to już przegina. Moja lampka wyrabia w każdym kolorze i fioletowy wybieram na dłużej. Ostatecznie zgadzam się na placki. Jeśli tylko ma to dać hygge...