niedziela, 13 marca 2016

Norwidowanie

Poezja żyje w dźwiękach słów
Głuchego poety
Słyszącego myślą skrytą przed światem
Wijącą się w subtelnym erotyzmie
W ogrodach jego samotności
Czasami odwiedzanych przez Marię Kalergis
Choć nie zawsze i tam on pokorny
Bo ostatnio we Florencji odkrył
Nowe instrumenty śpiewające wierszem
Z akompaniamentem własnego gardła
Lecz i tym razem w kącie czaiła się
Ironia
Taka konieczność norwidowania
Na salonach w książkach
Teraz gdzieś w ziemi
Wśród grobów Czartoryskich
Czai się gdy znów na słowach mistrz gra.