środa, 17 czerwca 2015

Rozmowa

Jakaś część życia jest o nas zawistna. Zło jest zawistne, bo jest złodziejem życia, wkradło się do niego i za gardło trzyma. Jeśli zachowujemy wrażliwość na drugiego człowieka to znaczy, że jesteśmy; żyjemy a nie trwamy.
Rozmowa jest najprostszą drogą do zrozumienia i poznania Boga. Bóg jest częścią każdego z nas i jeśli chcesz się do Niego przybliżyć, porozmawiaj z drugim człowiekiem, zajrzyj w niego, posłuchaj... Nie dla wszystkich to jest proste, nie wszystkim się chce, nie każdy ma coś do powiedzenia i większość myśli "co z tego będę miał". Dzisiejszy świat chce ze wszystkiego coś mieć i dlatego nie ma nic. Jest chory na niepoznanie siebie, bo siebie nie wyraża, nie wypowiada do ostatniej sylaby. To wyklucza poznanie. Rozmowa jest modlitwą, jeśli przekracza egoizm i nie ociera się o transakcję. Człowiek nigdy nie usłyszy sam siebie w takim stopniu jak podczas rozmowy, takiej głębokiej, szczerej i całkowicie nagiej. Można zaskoczyć siebie samego wtedy bardziej niż rozmówcę.