- Ojcze, ja jestem panem i władcą 6 hektarów tejże ziemi!
- Tak, Julek, ale dopiero po mojej śmierci.
- Ale, ojciec wie, że Klaudyn się do tego nie nadaje?
- Tak, wiem.
- Ale ojciec wie?
- Wiem.
- Wie, ojciec?
- Wiem.
- Wie?
- Zamknij już pysk, skurwielu!
- Dobrze, tatusiu.
- ………………
- Ale ojciec wie?
- Wiem, Juluś, wiem.
- Ale wie tata?
- Julek, bo cię jebnę!
- Kocham tatę!
- Tata też cię kocha, synu.
- Ale prawda tata, że…
- Synek, bo ci w ryj wyrżnę!
- Ale jak tatusia już robale wpierdalać będą, to tylko Juluś za ryj to wszystko trzymać będzie!
- Wiem, synek, wiem.
- Czyli tata wie?
- Wiem.
- Wie?
- Wiem.
- Izabella ostatnio wciąż wymiotuje.
- Aha.